Strażacy uratowali psa, który utknął w pniu drzewa

Czasami naprawdę musisz podziwiać zaangażowanie psa w dobry pościg. Widziałem, jak pies zderza się z własnym odbiciem, by bronić swojej murawy, ale nigdy wcześniej nie widziałem takiego zakończenia pościgu.

W sobotę rano, 5 października, chętny szczeniak na spacerze ze swoją osobą w Wilton, Connecticut zaczął gonić wiewiórkę. Skończył z głową utkwioną w drzewie.

Słyszałem o strażakach ratujących koty uwięzione na drzewach (choć tak naprawdę nigdy tego nie widziałem), ale nie miałem pojęcia, że ​​ratują również psy utknięte pod drzewami.

Wysłany przez Tom Cassin w poniedziałek, 7 października 2019

Służby ratunkowe w Wilton otrzymały telefon o 11:51, informując, że pies utknął głową na pniu martwego drzewa i potrzebował pomocy w wydostaniu się.

Najwyraźniej mężczyzna idący za utkniętym szczeniakiem już bezskutecznie próbował go wyciągnąć. Inni przechodnie również próbowali uwolnić psa, w tym porucznik straży pożarnej Stamford. To była prawdziwa sytuacja z mieczem w kamieniu, ponieważ nikt nie mógł wyciągnąć głowy psa spod drzewa.

pazury u psów

Wysłany przez Tom Cassin w poniedziałek, 7 października 2019

Strażacy w końcu dotarli do niepewnej sceny.

Martwe drzewo, pod którym utknął pies, miało nad sobą dużą gałąź „stwórcy wdów”, nazwaną od prawdopodobieństwa, że ​​spadająca gałąź będzie śmiertelna. Gałąź wisiała bardzo luźno, około 25 stóp nad psem.

Oznaczało to, że wyzwaniem dla strażaków była próba jak najmniejszego poruszenia drzewa, podczas gdy oni go uratowali. Obawiali się, że ze względu na swój wiek był niestabilny i mógł upaść na psa, porucznik Wilton Fire Tom Cassin powiedział The Wilton Bulletin.

„Martwiliśmy się, że fragment połamanego drzewa może spaść na ratowników, raniąc ich lub psa. Drzewo było zgniłe od góry do dołu, więc nie wiedziałeś, co zamierza zrobić ”.

Ratownicy użyli zasilanych bateryjnie narzędzi hydraulicznych „rozrzutnika” i „noża” do odłupywania korzeni drzew otaczających głowę psa.

Wysłany przez Tom Cassin w poniedziałek, 7 października 2019

umiejscowiona trawa

„Jedną z zalet narzędzi zasilanych bateryjnie jest to, że są one ciche i nie chcieliśmy wydawać głośnych dźwięków, aby spanikować psa”.

Biedny mały facet stał tam z zadem w powietrzu, czekając na wycięcie drzewa. Nawet jeśli się bał, nie mógł nigdzie pójść.

Po usunięciu korzenia ratownicy pracowali razem, aby uwolnić psa. Cassin sięgnął do pnia drzewa, by zepchnąć głowę psa, podczas gdy inny strażak uniósł go. W tym samym czasie policjant pociągnął za smycz psa. Połączone wysiłki uwolniły głowę psa od pnia.

Wysłany przez Tom Cassin w poniedziałek, 7 października 2019

dlaczego samica się gardzi

Można świętować. Ten mały facet był w porządku!

„Pies nie był ranny i uśmiechał się”.

Miejmy nadzieję, że kolejny pościg wiewiórki nie doprowadzi go do pniaków.

H / T: The Wilton Bulletin

WYBRANY OBRAZ: Tom Cassin przez Facebook

Chcesz zdrowszego i szczęśliwszego psa? Dołącz do naszej listy e-mailowej, a przekażemy 1 posiłek potrzebującemu schronisku dla psa!